środa, 24 stycznia 2018

Brak notek do 31 stycznia

Ponieważ potrzebuję chwili dla nabrania oddechu, wracam z nową notką dopiero 31 stycznia!

Aktualnie czytam Czerwoną Królową i targają mną gwałtowne emocję, ponieważ nie spodziewałam się, że ta powieść tak mi się spodoba. Do tego uświadomiła mi ona także moją własną beznadzieję i problemy, z którymi borykam się przy pisaniu już od dłuższego czasu.
Dawniej szło mi to łatwiej, zaś teraz nie potrafię stworzyć własnych interesujących bohaterów, ani własnego w pełni ukształtowanego świata, nie mam żadnych oryginalnych pomysłów na fabułę, której i tak nie potrafię pociągnąć należycie. Co więcej, mój warsztat ssie, a formie brakuje płynności. Nie potrafię już nawet pisać recenzji!
Muszę więc odetchnąć i pogodzić się sama ze sobą, odnaleźć nową drogę, jeśli to w ogóle możliwe.
Wiem, że tydzień na pewno mi na to nie wystarczy, ale nie planuję dłuższej przerwy.

Do zobaczenia za tydzień!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz